Dzięki ustawie apteczni giganci zaczęli płacić podatki
Najwięksi dystrybutorzy leków nadal płacą mniejsze daniny niż indywidualni farmaceuci.
588 mln zł straty wykazały w latach 2016–2018 spółki kapitałowe prowadzące apteki. To pozwoliło im płacić trzykrotnie niższy podatek dochodowy (CIT) niż aptekarze prowadzący jednoosobowy biznes. Na kreatywnej księgowości dużych, głównie zagranicznych, spółek traci nie tylko budżet państwa, ale przede wszystkim pacjenci.
Nieco więcej dla fiskusa
Wielkie spółki prowadzące detaliczną sprzedaż leków zapłaciły w 2018 r. 42 mln zł podatku, blisko trzykrotnie mniej niż prowadzące taką samą działalność osoby fizyczne (117 mln zł). I choć wykazana przez nie strata w wysokości 98 mln zł jest dużo niższa niż w latach poprzednich (w 2016 r. – 344 mln zł, a w 2017 r. – 146 mln zł), to nadal pięciokrotnie przewyższa tę deklarowaną przez aptekarzy indywidualnych (po 21 mln zł w 2018 i 2017 r. i 29 mln zł w 2016 r.).
Choć sytuacja jest nieco lepsza niż jeszcze kilka lat temu, koszty niektórych aptecznych gigantów nadal potrafią przewyższać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta