Firma zapłaci za zapominalskiego kierowcę autokaru

Przewoźnika obciążają negatywne konsekwencje zaniedbań jego pracowników choćby w postaci nie zabrania dokumentu.

Taki wniosek płynie z niedawnego orzeczenia Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Poznaniu. Sprawa, którą się zajmował sąd, miała swój początek w grudniu 2018 roku. Wówczas na jednej z autostrad inspektorzy zatrzymali do kontroli autokar. Okazało się, że kierowca Stanisław S. nie ma przy sobie wypisu z licencji na wykonywanie międzynarodowego przewozu drogowego osób. Okazał natomiast formularz przejazdu. z którego wynikało, że jest tam wpisany inny kierowca. W pisemnym wyjaśnieniu Stanisław S. przyznał, że nie został zaopatrzony w odpis licencji, a wpisany w formularzu przejazdu inny kierowca miał wsiąść do autokaru kilkanaście kilometrów dalej.

Jedynie krajowy odcinek trasy

Przewoźnik w piśmie do Inspekcji Transportu Drogowego przekonywał, że kierowca przed wyjazdem otrzymał prawidłowy wypis z licencji, ale z powodu niedopatrzenia nie zabrał go ze sobą. Nie poinformował również o tym fakcie...