Tytuł magistra to dziś za mało
Rozmowa | Teresa Wierzbowska, pełnomocnik rektora ds. kształcenia ustawicznego w Collegium Civitas.
Dynamicznie zmieniający się rynek pracy wymaga od pracownika ciągłego podnoszenia swoich kompetencji i zdobywania nowych kwalifikacji. Czy studia magisterskie to dziś minimum?
Teresa Wierzbowska: Powiedziałabym nawet, że już od dawna studia magisterskie to minimum. Zmiany zachodzące na rynku pracy wymuszają również zmianę podejścia do własnego rozwoju i kształtowania ścieżki kariery. Obecnie nie tylko zazwyczaj nie kończymy aktywności zawodowej w tej samej firmie, w której zaczynaliśmy, ale też kilka razy w ciągu życia całkowicie się przebranżawiamy. A nawet jeśli ktoś stawia na rozwój w jednej branży, to sam rynek zmienia się szybciej niż kiedyś i nie wystarczy jedynie wiedza zdobyta na studiach. Musimy ją aktualizować praktycznie nieustannie, bo tak szybko zmienia się świat wokół nas i otoczenie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta