Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pobili zgodnie z przepisami

31 stycznia 2020 | Kraj | Robert Biskupski

Mężczyzna zmarł w trakcie interwencji policji. Z relacji świadka wynika, że interwencja była brutalna.

W nocy z 13 na 14 sierpnia ubiegłego roku Tomasz Wróblewski przebywał w hotelu z nowo poznaną dziewczyną. Zawiadomił policję o próbie kradzieży samochodu. Mimo że zgłaszał, że jest pod wpływem narkotyków, do interwencji nie wezwano pogotowia ratunkowego.

Policjanci zaraz po wejściu do pokoju rozpylili gaz. Z relacji świadka wynika, że podczas akcji jeden policjant stał mężczyźnie na nogach, a drugi na plecach i dociskał szyję. Pan Tomasz przestał oddychać, rozpoczęto więc reanimację i wezwano pogotowie ratunkowe. 37-latka nie udało się uratować. Obrażenia pośmiertne mogą świadczyć o brutalnym pobiciu. Zdaniem policji funkcjonariusze zachowali się prawidłowo i zgodnie z przepisami.

Wydanie: 11571

Wydanie: 11571

Spis treści

Reklama

Biznes Trendy + Komunikaty

Biznes Trendy

Nieprzypisane

Zamów abonament