USA nie zastąpią Unii
Umowa o wolnym handlu ze Stanami miała zrekompensować Brytyjczykom rozwód z kontynentem. Ale może skończyć się wojną handlową z Waszyngtonem.
Na dzień przed brexitem premier Boris Johnson zamiast z przedstawicielem Unii spotkał się sekretarzem stanu USA Mike'em Pompeo. Tak jakby chciał pokazać, że teraz przyszłość kraju leży nie po drugiej stronie kanału La Manche, ale za Atlantykiem.
Jednak zamiast planów rozwoju „specjalnych stosunków" z Ameryką po odzyskaniu przez Brytyjczyków swobody prowadzenia polityki handlowej, obaj politycy musieli pochylić się nad tym, jak zapobiec otwartemu konfliktowi między Londynem i Waszyngtonem.
Współpraca wywiadów
Dzień wcześniej mimo bardzo mocnych nacisków Amerykanów Johnson ogłosił, że Huawei będzie uczestniczył w budowie sieci internetowej piątej generacji, 5G. Szef rządu uznał, że tylko w ten sposób będzie mógł się wywiązać z obietnicy podłączenia w ciągu pięciu lat wszystkich gospodarstw domowych do internetu o wielokrotnie zwiększonej mocy. Zdaniem premiera to da się pogodzić z...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta