Spory w sądzie bywają wyniszczające
Posiedzenia przygotowawcze mają pomóc stronom w znalezieniu płaszczyzny porozumienia – mówi Agnieszka Owczarkiewicz, sędzia SO w Warszawie.
W warszawskim Sądzie Okręgowym ruszył pilotaż posiedzeń przygotowawczych w sprawach cywilnych. Słychać pierwsze opinie, pozytywne. Rzeczywiście zdają egzamin?
Naturalnie, warszawskie sądy okręgowe, szczególnie wydziały gospodarcze, są żywo zainteresowane tą instytucją, ze względu na ilość i wagę spraw, które do nas wpływają. Posiedzenia te mają sprzyjać polubownemu zakończeniu sporu bez konieczności wyznaczania rozprawy. Jest u nas kilku entuzjastów tego rozwiązania, dlatego śmiało mogę powiedzieć, że jesteśmy sądem pionierskim. Odbyły się już u nas pierwsze posiedzenia przygotowawcze, a to sprawia, że kolejni sędziowie przekonują się do tej instytucji.
Ma pani już za sobą takie posiedzenia?
Tak. Przeprowadziłam ich kilka i uważam, że sprawdza się metoda ustalenia ze stronami, o co chodzi w sprawie i jakie są możliwe rozwiązania sporu.
To proszę nam przybliżyć, na czym polega ta nowa instytucja?
Na takie posiedzenia sąd zaprasza strony i pełnomocników. W większości przypadków stawiennictwo stron jest obowiązkowe. Z założenia posiedzenie przygotowawcze jest mniej sformalizowane. Strony siedzą przy wspólnym stole....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta