Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bracia Warnerowie kontra Louis B. Mayer

14 lutego 2020 | Rzecz o historii
Louis B. Mayer (1884–1957)
źródło: AFP
Louis B. Mayer (1884–1957)
Jack Warner (1892–1978)
źródło: ebay/wikipedia
Jack Warner (1892–1978)

Rywalizacja Louisa B. Mayera z braćmi Warnerami była pojedynkiem pomiędzy największymi studiami w historii Hollywood. Walczono o dobry scenariusz, ciekawe dekoracje, chwytliwą muzykę, ale przede wszystkim o aktorów. Kazimierz Jasiński

 

Na początku XX w. zaczęto wyświetlać w ciemnych salach tanich amerykańskich kin nazywanych nickelodeonami krótkie, źle zmontowane, niskiej jakości nieme filmy. W przerwach na zmianę taśmy czas umilali widowni aktorzy, śpiewacy, muzycy, a czasami nawet sami właściciele kin, którzy zazwyczaj okropnie śpiewali lub opowiadali głupie dowcipy. Tak zaczynał swoją karierę m.in. Jack Warner, który ze starszym bratem Harrym był właścicielem taniego nickelodeonu. Po pewnym czasie obaj doszli do wniosku, że wyświetlanie takich filmików to żaden interes. Kluczem do sukcesu i wielkich zysków mogła być jedynie własna produkcja filmów i ich dystrybucja. Zanim jednak na ekranach amerykańskich, a później kin na całym świecie, rozbłysło dumne logo Warner Brothers, a do widzów zaryczał lew MGM, filmowcy ze Wschodniego Wybrzeża USA zwrócili uwagę na zakurzone i zapyziałe przedmieście Los Angeles o nazwie Hollywood.

Ziemia obiecana X muzy

Początkowo pionierzy filmu wcale nie wybierali Hollywood do tworzenia swoich dzieł. Małe studia powstawały w Glendale, Pasadenie, Santa Barbara, San Diego i Santa Monica. Południowa Kalifornia miała bowiem dla filmowców jeden bezdyskusyjny walor – było tam słońce, które na bezchmurnym niebie świeciło niemal przez cały rok. Oszczędności na prądzie były na tyle znaczące, że producenci mogli zapłacić...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11583

Wydanie: 11583

Spis treści

Reklama

Rzecz o biznesie

Nieprzypisane

Zamów abonament