Chorzy walczą o każdy oddech. Pomóc im może nowoczesna terapia
Poprawa wydolności oddechowej jest kluczowa zarówno w mukowiscydozie, jak i idiopatycznym włóknieniu płuc – podkreślali eksperci biorący udział w pierwszej debacie w ramach akcji społecznej #oddychaj.
Spadek wydolności oddechowej, będący problemem zarówno osób z mukowiscydozą, jak i idiopatycznym włóknieniem płuc (Idiopathic Pulmonary Fibrosis, IPF), był jednym z tematów pierwszej z cyklu debat w ramach akcji społecznej „Rzeczpospolitej" #oddychaj. Kolejna planowana jest pod koniec lutego.
Uczestnicy debaty „Walka o każdy oddech – jak poprawić sytuację chorych na mukowiscydozę i idiopatyczne włóknienie płuc (IPF)" zgodzili się, że sytuacja polskich pacjentów jest gorsza od warunków leczenia chorych z Europy Zachodniej czy zza oceanu.
Żyją coraz dłużej
Profesor Dorota Sands, prezes Polskiego Towarzystwa Mukowiscydozy oraz kierownik Centrum Leczenia Mukowiscydozy – Klinicznego Oddziału Chorób Płuc Szpitala Dziecięcego w Dziekanowie Leśnym, tłumaczyła, że mukowiscydoza jest chorobą wielonarządową, chociaż w ponad 90 proc. przypadków bezpośrednią przyczyną zgonów jest przewlekła choroba oskrzelowo-płucna. Na świecie na mukowiscydozę choruje około 80 tys. osób, a w samej Europie jest ich już 50 tysięcy. – To jedyna znana mi choroba, w której w ciągu ostatnich 50 lat nastąpiło wydłużenie życia od poziomu zgonów wśród dzieci do młodych dorosłych. Według światowych danych mediana życia wynosi około 40 lat, choć w Kanadzie zdarzają się 70-latki z mukowiscydozą, a tamtejsi naukowcy rozmawiają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta