Wyścig po szczepionkę
Unia włączyła się do gry, w której stawką jest szczepionka na koronawirusa. Niemiecka firma odrzuciła ofertę Trumpa i dostała miliony euro z Brukseli.
W walce z koronawirusem trwa wyścig z czasem. Wszystkie drastyczne środki podejmowane przez rządy na całym świecie mają na razie służyć spowolnieniu epidemii, żeby dać systemowi opieki zdrowotnej możliwość leczenia najciężej chorych.
Równolegle jednak naukowcy w laboratoriach pracują nad szczepionką, która uodporniłaby ludzi na nowego wirusa. I choć oficjalnie wiele się mówiło o solidarności i wspólnych wysiłkach, to – jak ujawniły niemieckie media – prezydent Donald Trump próbował przejąć na wyłączność dla USA badania jednej z najbardziej obiecujących firm w tej dziedzinie – CureVac z Tybingi. Firma ma też swój oddział w Bostonie, ale prace badawcze skoncentrowane są w Niemczech.
Wycieczka do USA
Były już szef CureVac Daniel Menichella był w Białym Domu 3 marca z grupą innych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta