Drugi front Ukrainy
Kijów przygotowuje się do bitwy z koronawirusem. I apeluje do świata o pomoc.
Wydawać by się mogło, że po niemal sześciu latach wojny na wschodzie kraju i utracie części terytorium nic gorszego Ukrainy już nie spotka. Tymczasem od środy w kraju zamyka się wszystkie dworce, wstrzymane zostają połączenia kolejowe, autobusowe i lotnicze. Zamknięte będą restauracje, kawiarnie, bary, kluby nocne, sale sportowe i centra handlowe.
Do odwołania zakazuje się wszystkich imprez, w tym religijnych, jeżeli w jednym miejscu zbiera się powyżej dziesięciu osób. Wcześniej zamknięto przedszkola, szkoły i uczelnie wyższe. Co najmniej do 3 kwietnia pozostaną zamknięte ukraińskie granice dla obcokrajowców. Wszystko wskazuje na to, że to jedynie początek walki Kijowa z koronawirusem.
Metro staje
O wprowadzenie kwarantanny do rządu zaapelował w poniedziałek prezydent Wołodymyr Zełenski. Zgodnie z jego zaleceniami mer Kijowa Witalij...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta