Długa lista ofiar pandemii
Wirus miażdży całe sektory gospodarki – całkowicie sparaliżował działanie 30 proc. firm w Polsce. Gastronomia, transport czy turystyka stoją na krawędzi upadku. MICHAŁ DUSZCZYK
Używając terminologii bokserskiej, można powiedzieć, że rodzima gospodarka znalazła się pod gradem ciosów ze strony koronawirusa, a wiele sektorów jest już na linach lub słania się na deskach. Rządowa tarcza antykryzysowa może okazać się zbyt słabą gardą przed nokautem. Branże wprost dotknięte restrykcjami związanymi z ograniczeniami w przemieszczaniu się Polaków stanowią aż 27 proc. naszego PKB. Inne dostają rykoszetem.
Eksperci Polskiego Instytutu Ekonomicznego (PIE) wskazują, że tylko w branżach silnie narażonych na ekonomiczne konsekwencje tzw. lockdownu zatrudnionych jest aż 4,2 mln osób. A to co czwarty pracujący w polskiej gospodarce. Analitycy BIG InfoMonitor podkreślają, że blisko połowa firm w warunkach obecnego kryzysu utrzyma stabilność finansową najwyżej dwa–trzy miesiące, ale co siódma przetrwa do czterech tygodni. Część już nie daje rady. – Koronawirus zamroził aktywność gospodarczą większości branż, całkowicie zmienił preferencje konsumentów i wprowadził ogromną niepewność jutra. Nie jesteśmy jeszcze w fazie, by mówić, kiedy osiągniemy dno i z jakich wartości będziemy się odbijać – komentuje Sonia Buchholtz, ekspertka Konfederacji Lewiatan.
Na krawędzi upadku
Koronawirus całkowicie sparaliżował funkcjonowanie 30 proc. przedsiębiorstw – wynika z badań Research&Grow dla Rejestru Dłużników BIG...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta