Finanse dzieci pod rodzicielską kontrolą
Prześwietlamy ofertę kont bankowych dla dzieci. Sprawdzamy, czy rodzice mogą kontrolować i ograniczać wydatki swoich pociech. JANINA BLIKOWSKA
Syn pana Roberta jest nastolatkiem. Rodzice już kilka lat temu założyli mu Konto Junior w PKO BP. Trafiły na nie pieniądze – m.in. z pierwszej komunii, urodzin i innych imprez – które dostawał chłopiec. Kiedy nastolatek skończył 13 lat, rachunek został przekształcony w Konto Pierwsze – dla młodych ludzi w wieku 13–18 lat.
– Prowadzenie tego rachunku jest bezpłatne. Karta do konta jest bezpłatna, jeżeli w miesiącu klient wykona dwie transakcje bezgotówkowe kartą lub BLIKIEM (w przeciwnym razie opłata miesięczna wynosi 3,90 zł). Przelewy w bankowości internetowej i mobilnej są również bezpłatne – wylicza zalety konta Piotr Wardziak, z biura prasowego PKO BP.
Konto pod czujnym okiem
Pan Robert podczas przekształcania rachunku syna pytał w banku, czy jest jakiś sposób zabezpieczenia pieniędzy na koncie, by chłopak nie mógł wypłacić zgromadzonych na nim pieniędzy – w sumie blisko 10 tysięcy złotych.
– Usłyszałem, że nie ma, czyli 13-letni smyk sam może przepuścić oszczędności z kilku lat – żali się mężczyzna. I tak się stało. Chłopak przez kilka tygodni wypłacił większość zgromadzonych na koncie środków.
Tymczasem Piotr Wardziak z biura prasowego PKO BP przypomina, że nastolatek może założyć to konto jedynie w obecności rodzica/opiekuna ustawowego, który potwierdza możliwość dysponowania wszystkimi środkami przez dziecko....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta