Krzysztof Urbaś: Kryzys powoli dopada porty
Jeżeli nie dojdzie do drugiej fali wirusa na jesieni, to będzie widać powolne wracanie do ubiegłorocznej wielkości przeładunków – mówi Krzysztof Urbaś, prezes zarządu Morskich Portów Szczecin i Świnoujście, gość programu Marcina Piaseckiego. MARCIN PIASECKI
Porty i transport morski są ofiarą kryzysu?
Kryzys do portów powoli dociera. Nie jest to tąpnięcie, bo port nie jest zamrożony. Usługi są realizowane zgodnie z planem. Pierwszy kwartał zakończył się stabilnym spadkiem przeładunków o 6–7 proc. W maju zbliżamy się do -10 proc. Te wskaźniki pokazują pierwsze efekty kryzysu, ale one nie są równomierne. Są spółki zajmujące się np. przeładunkiem zboża, które zanotowały wzrosty o kilkaset procent. Kryzysu też nie ma terminal przeładunku gazu. Jednak w niektórych spółkach przeładunki spadły do 50 proc. Głównie te, które przeładują ładunki masowe, jak węgiel, koks czy rudę.
Skutki pandemii widać w przychodach,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta