Precedens Juana Carlosa
Obciążony skandalami korupcyjnymi król wyjechał z Hiszpanii, aby ratować monarchię. Jeśli to się nie uda, cenę zapłacą też inne koronowane głowy Europy.
Król abdykował na rzecz swojego syna Felipe VI już sześć lat temu, ale wciąż mieszkał w Pałacu Zarzuela w Madrycie. Gdy jednak na jaw wyszły kolejne skandale, w tym 100 mln dolarów łapówki od władcy Arabii Saudyjskiej, i ten kompromis był nie do utrzymania.
Już tylko jedna trzecia Hiszpanów popiera monarchię. Ale od królów i królowych odwracają się poddani także w innych krajach: Szwecji, Holandii, Belgii. Chcą mieć wpływ na to, kto jest głową państwa. Tym bardziej że monarchowie rzadko kiedy są wzorem moralności.