Temida w czasie pandemii
Koronawirus nie ominął nikogo i niczego. Zmienił przebieg rozpraw, zasady odbywania kary pozbawienia wolności czy wydawania przepustek.
Przez pandemię zmieniła się sceneria procesów. Prokurator komunikuje się teraz w swoim biurze z innymi przez wideołącze, podobnie adwokat w swojej kancelarii. Powód siedzi w sali sądu rejonowego, natomiast tłumacz wykonuje swoją pracę w sali innego sądu i w innym regionie kraju. Na miejscu fizycznie obecny jest tylko sędzia i ławnik, którzy również posługują się wideołączem. Niektórzy w obradach korzystają też z telefonu. W czasie pandemii sytuacja w wielu sądach wygląda inaczej. Gdyby jednak nie zastosowano tej strategii, liczba przełożonych procesów wzrosłaby niepomiernie.
A problemy istniały już przed pandemią. Jak bowiem informuje analityk Pontus Thor z Urzędu Sądownictwa, w ostatnich latach odroczono w Szwecji od 20 do 21 proc. rozpraw. To przełożyło się w pierwszej połowie lat 2017–2019 przeciętnie na 19 tys. 200 spraw w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta