Temida na własne życzenie ślepa i głucha
Piotr Kardas Maciej Gutowski Czy konstytucja w procesie wyborczym naprawdę nie ma żadnego znaczenia?
3 sierpnia 2020 r. Sąd Najwyższy w pełnym składzie Izby Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych (IKNSP) podjął uchwałę, w której stwierdził ważność dokonanego 12 lipca 2020 r. wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej. Do tej pory nie ukazało się uzasadnienie powyższej uchwały SN, a wiedzę o pisemnych motywach rozstrzygnięcia czerpać można z publikowanego na stronie SN komunikatu. Nie jest zatem możliwe dokonanie pełnej analizy i oceny prawnej tego judykatu, tym bardziej w felietonie. Do tej analizy będzie zatem trzeba powrócić. Warto natomiast odnieść się do najważniejszego elementu rozumowania przedstawionego w komunikacie na stronie SN, niezasadnie zawężającego przedmiot rozpoznania sprawy przez SN.
Kompetencje SN
Warto zaznaczyć, że zgodnie z art. 1 § 1 pkt 3 ustawy oSądzie Najwyższym sąd ten jest organem władzy sądowniczej, powołanym m.in. do rozpoznawania protestów wyborczych oraz stwierdzania ważności wyboru Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej, przy czym zgodnie z jej art. 26 ust. § 1 rozpoznawanie protestów wyborczych i stwierdzanie ważności wyborów należy do właściwości IKNSP SN. W ramach czynienia użytku z tej kompetencji SN, badając problem dopuszczalności protestów wyborczych, pozostawił bez rozpoznania m.in. protesty, które dotyczyły przebiegu procesu legislacyjnego, zgodności funkcjonowania organów państwa oraz treści...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta