Kamera ma chronić, a nie śledzić
Wolno zamontować monitoring przed drzwiami mieszkania albo w budynku, tylko trzeba wiedzieć, jak to zrobić legalnie.
Kamery przed wejściem do bloku, na klatce schodowej czy parkingu mają dbać o nasze bezpieczeństwo. W niektórych przypadkach jednak prywatne życie mieszkańców zaczyna przypominać reality show – a to nielegalne.
Są granice
W jednej z prywatnych kamienic w Toruniu pojawiły się kamery na zewnątrz budynku i na parterze. Miały powstrzymać kradzieże, wandali dewastujących domofon, z podwórka mieli zniknąć bezdomni, skończyć miało się podrzucanie śmieci. Przy okazji jednak oko kamery objęło wejście do jednego z mieszkań, co wywołało dyskomfort lokatora. Nikt go nie zawiadomił o planie instalacji monitoringu. Zwrócił się o wyjaśnienia do spółki, właścicielki kamienicy. Odpowiedziała, że miała do tego prawo i nie musiała o tym zawiadamiać lokatorów. Nagrania z kamer nie są rozpowszechniane, technologia przekazywania obrazu jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta