W urzędzie telefon głuchy, a terminów online brak
W wielu magistratach trzeba umówić się z dużym wyprzedzeniem i odczekać swoje w kolejkach.
Z powodu pandemii urzędy miast pracują na pół gwizdka. Bywa, że opóźnieniom i problemom nie jest winien Covid-19, tylko zła organizacja pracy lub człowiek.
Trudna sztuka umawiania
Wiele urzędów wciąż przypomina twierdzę. Wejść do środka wolno dopiero po umówieniu wizyty. A z jej rezerwacją bywa różnie.
– 28 września traci ważność mój dowód osobisty. Na stronie internetowej dzielnicy znalazłam informację, że mogę zadzwonić i umówić się na wymianę dowodu lub zarezerwować wizytę online. Mimo wielu prób nie dodzwoniłam się. Rezerwacja online też była poza moim zasięgiem – wyjaśnia mieszkanka warszawskiego Wilanowa.
– Terminy wizyt były podane na najbliższe dwa tygodnie i nie było żadnego wolnego. W połowie miesiąca polowałam więc na terminy na kolejne dwa tygodnie. Nie udało się. Całe szczęście dowód można wymienić w innych dzielnicach. Okazało się, że sąsiedni...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta