Boris Johnson szantażuje Irlandią
Wielka Brytania grozi złamaniem umowy rozwodowej. To stawia pod znakiem zapytania możliwość wynegocjowania porozumienia o wolnym handlu.
We wtorek rozpoczyna się w Londynie ósma runda negocjacji porozumienia o przyszłych relacjach między UE i Wielką Brytanię. Różnice stanowisk są ogromne i przez wiele miesięcy rozmów trudno mówić o ich zbliżeniu. Ale może być jeszcze gorzej, bo – jak doniósł w poniedziałek dziennik „Financial Times" – Boris Johnson ma w środę przedstawić propozycję nowego aktu prawnego, która przekreśli część ustaleń z wcześniej podpisanej, ratyfikowanej i obowiązującej umowy o wyjściu Wielkiej Brytanii z UE. Miałaby ona zmieniać w szczególności postanowienia protokołu o Irlandii Północnej. Umowa rozwodowa przewidywała faktyczne wzniesienie granicy celnej między Irlandią Północną a resztą Wielkiej Brytanii po to, żeby nie powstała taka granica między należącą ciągle do UE Republiką Irlandii a Irlandią Północną. UE bardzo na tym zależało, bo powszechne jest przekonanie, że...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta