Łatwiejsze zarządzanie kontem
Musiał minąć rok, żeby open banking zaczął nabierać rumieńców. Od kilku tygodni wciąż pojawiają się nowe możliwości. Sprawdzamy jakie. EWA BEDNARZ
Rozwijanie usług opartych na bankowości otwartej, możliwe od połowy września ubiegłego roku, pozwala na wymianę informacji między instytucjami finansowymi: bankami, instytucjami płatniczymi i fintechami, które mają licencję na świadczenie określonych usług. Głównym udogodnieniem dla posiadaczy kilku rachunków w kilku różnych bankach jest wprowadzenie możliwości przeglądania ich w jednym serwisie transakcyjnym, jeżeli tylko wyrazi się na to zgodę.
Nie tylko integracja
Na razie usługę taką, która powinna być standardem w open bankingu, oferuje jednak zaledwie pięć banków: ING Bank Śląski, który ruszył jako pierwszy z ofertą już miesiąc po wprowadzeniu dyrektywy PSD2, Alior Bank, Bank Millennium, PKO PB i Santander Bank. Większość ogranicza ją do podglądu salda i historii transakcji, ale są wyjątki. Dwa banki – Bank Millennium i od 2 października Santander Bank – umożliwiają zlecanie przelewów z rachunków w innych instytucjach za pośrednictwem własnych serwisów transakcyjnych, a w czterech klienci innych banków mogą wziąć kredyt gotówkowy bez wizyty w placówce i składania papierowych dokumentów. Bank BNP Paribas natomiast ograniczył na razie usługi do zdalnego potwierdzenia tożsamości klientom produktów Personal Finance podczas ubiegania się o kredyt na sfinansowanie zakupów we...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta