Zaproszenie dla prezydenta Dudy
Prezydent mówi, że jego mistrzem jest Lech Kaczyński. Może kiedyś tak było, ale dziś wzoruje się na obrażającym media Donaldzie Trumpie. A przecież można inaczej.
Zaatakował mnie Andrzej Duda. Ataki polityków nie robią już na mnie wrażenia, ale prezydent to prezydent.
Po tym jak minister Michał Wójcik przyznał m.in., że „nad pandemią nie da się w pełni zapanować", zwróciłem uwagę, że minister powiedział coś przeciwnego, niż w kampanii wyborczej mówili przedstawiciele władz. Uderzyłem w stół i Andrzej Duda się odezwał.
Najpierw forma wypowiedzi prezydenta: nie wyobrażam sobie, żeby prezydenci Komorowski, Kaczyński czy Kwaśniewski łajali dziennikarza, szczując na niego, że „podle" postępuje, że to, co robi, „nie jest dziennikarstwem", że „manipuluje",...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta