Sygnalista – kto to taki
OBOWIĄZKI | W każdej firmie powinien zostać stworzony system informowania o nieprawidłowościach. Magdalena Grzywaczewska- -Łuczkowska radca prawny w Departamencie Doradztwa Prawnego w Mariański Group Kancelarii Prawno-Podatkowej
Termin „sygnalista" oraz pytania o procedurę ochrony sygnalistów coraz częściej pojawiają się na ustach polskich pracodawców. Dzieje się tak głównie za sprawą dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2019/1937 z 23 października 2019 r. w sprawie ochrony osób zgłaszających naruszenia prawa Unii (potocznie zwanej dyrektywą o ochronie sygnalistów), ale nie tylko. Prawo polskie nie definiuje pojęcia „sygnalista", nie ma również aktu prawnego, który jednolicie regulowałby tę materię. Termin „sygnalista" pojawia się jednak w wielu aktach prawa polskiego m.in. w ustawie z 1 marca 2018 r. o przeciwdziałaniu praniu pieniędzy oraz finansowaniu terroryzmu, ustawie z 29 sierpnia 1997 r. – Prawo bankowe czy w ustawie z 16 kwietnia 1993 r. o zwalczaniu nieuczciwej konkurencji.
Nie mylić z donosicielem
Określenie to dotyczy osób, które zgłaszają lub informują o nieprawidłowościach, w szczególności o działaniach nielegalnych, nieuczciwych, zakazanych czy też wątpliwych etycznie w danej jednostce – w urzędzie, przedsiębiorstwie czy innej organizacji. W Polsce sygnalista, z uwagi na wydźwięk historyczny, może być kojarzony z pejoratywnym określeniem donosiciel, dlatego bardzo ważna jest świadomość istnienia kryterium odróżniającego sygnalistów od donosicieli. Kryterium tym jest przede wszystkim motywacja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta