Urzędnik nie może ignorować sytuacji zdrowotnej dłużnika

Instytucja zwolnienia z egzekucji działa na podstawie uznania administracyjnego. Nie oznacza to jednak dowolności w działaniu organu. ALEKSANDRA TARKA

Każdy powinien regulować swoje długi, zwłaszcza te względem budżetu. Trudno się też dziwić, że państwo zapewnia sobie instrumenty, żeby sprawnie je egzekwować. Są jednak sytuacje, gdy dłużnik mimo wszelkich chęci nie ma jak regulować należności, choćby ze względu na stan zdrowia. I urzędnicy nie mogą na to przymykać oczu. Przypomniał o tym Wojewódzki Sąd Administracyjny w Lublinie w wyroku z 20 listopada 2020 r.

Zaległy PIT

Sprawa dotyczyła małżonków, którzy zalegali z zapłatą PIT za 2008 r. Zgodnie z procedurami ściągnięciem zaległości z odsetkami na podstawie wystawionego tytułu egzekucyjnego zajmował się fiskus. Najpierw dokonał zajęcia wynagrodzenia za pracę żony w powiatowej stacji sanitarno-epidemiologicznej, ale potem zwolnił z egzekucji ten składnik majątkowy, łącznie do 31 marca 2020 r.

Schody zaczęły się, gdy na kilkanaście dni przed upływem terminu małżonkowie znów poprosili o zwolnienie pensji małżonki z egzekucji. Tłumaczyli, że co prawda kobieta...