Obywatelu, płać, boś głupi i narwany
Piotr Kardas Maciej Gutowski Policjant nie jest od sprawowania wymiaru sprawiedliwości.
Ktoś kiedyś w art. 175 konstytucji ustalił, że wymiar sprawiedliwości w Rzeczypospolitej Polskiej sprawują Sąd Najwyższy, sądy powszechne, sądy administracyjne oraz sądy wojskowe. W art. 42 ust. 3 konstytucji określono wiążącą wszystkich, w szczególności organy państwa, zasadę domniemania niewinności, zgodnie z którą każdego uważa się za niewinnego, dopóki jego wina nie zostanie stwierdzona prawomocnym wyrokiem sądu. Zasadę tę uczyniono podstawą procesu karnego, w którym konkretyzuje się i indywidualizuje normę w akcie przypisania odpowiedzialności karnej na podstawie dowodów dających subiektywną pewność sądu co do winy w świetle wyników postępowania dowodowego. Od rzymskich czasów wiadomo, że ei incumbit probatio qui dicit, non qui negat, czyli ciężar dowodu spoczywa na tym, kto twierdzi, a nie kto zaprzecza. Ponieważ policjant nie jest sądem, nie może wymierzać sprawiedliwości na podstawie ocenianych przez siebie dowodów. Dlatego wystawienie mandatu przez policjanta wymaga zgody osoby, której mandat ma dotyczyć....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta