Blokada konta nie może być cenzurą
Działania Facebooka wobec Donalda Trumpa są na wyrost – mówi „Rz" Sebastian Kaleta, sekretarz stanu w MS. AGATA ŁUKASZEWICZ
Po niedawnych zamieszkach na Kapitolu władze Facebooka poinformowały, że na 24 godziny zablokowały konto Donalda Trumpa. Blokada dotyczyła również innego portalu społecznościowego – Instagrama. Następnie przekazano, że konto będzie niedostępne dla ustępującego prezydenta USA na dłużej. Blokadę założono na czas nieokreślony, przynajmniej do momentu przekazania władzy przez prezydenta Trumpa jego następcy Joe Bidenowi. Czy w takiej sytuacji możemy jeszcze mówić o wolności słowa?
Myślę, że to, co się wydarzyło w USA, niesie ze sobą ryzyko dla wolności słowa. Z pewnością bardzo mocno ją ogranicza. To, co wydarzyło się w USA, było precedensową sytuacją. A jej efekt można nazwać wręcz cenzurą.
Usunęliśmy oświadczenia prezydenta Donalda Trumpa, ponieważ oceniliśmy, że ich skutkiem – i prawdopodobnie także intencją – będzie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta