Marionetki w rękach oligarchów
Dziennikarze śledczy demaskują związki deputowanych Rady Najwyższej z miliarderami.
Pod dyktando najbogatszych posłowie piszą projekty nowych ustaw i poprawiają stare, a na sali plenarnej zawsze głosują „jak trzeba". Torpedują inicjatywy godzące w interesy wpływowych mocodawców, a w razie potrzeby zaskarżają nowe ustawy w Sądzie Konstytucyjnym, wydłużając zmianę prawa o kolejne miesiące. Zasypują wnioskami organy ścigania i składają interpelacje poselskie, a jeżeli zachodzi potrzeba, idą do mediów, rzecz jasna, należących do oligarchów.
Dziennikarze śledczy z popularnego portalu bihus.info porównują ukraińską Radę Najwyższą do teatru, w którym miliarderzy są reżyserami, a często i autorami scenariuszy.
Kto komu służy
Majątek Igora Kołomojskiego szacowano w ubiegłym roku na ponad 1 mld dol. Zarabia w branży naftowej, metalurgicznej oraz lotniczej. Zdaniem powołujących się na niezależne źródła ukraińskich dziennikarzy z bihus.info oligarcha może liczyć na lojalność aż 70 deputowanych w 450-osobowym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta