Słony rachunek za prąd zapłacą wszyscy Polacy
Jeśli Polska nie dokona szybkiego zwrotu w stronę zielonej energii, znacznie więcej zapłacimy za niemal wszystkie produkty potrzebne w codziennej egzystencji – pisze prezes PSEW.
Według analiz Krajowego Ośrodka Bilansowania i Zarządzania Emisjami w 2022 i 2023 r. cena praw do emisji CO2 wyniesie 46 euro, czyli aż o 7 euro więcej niż obecnie. Już bieżący rok przyniósł liniowy wzrost ceny w dwóch pierwszych kwartałach niemal o połowę oraz nieoczekiwany, chwilowy skok ponad granicę 50 euro. Prognozy na kolejne lata zapowiadają wzrost nawet do 70 euro za tonę w 2030 r. Przypomnijmy, że w ubiegłym roku za jedną tonę trzeba było zapłacić 20 euro.
Już dziś wzrost ten boleśnie odczuwają polskie gospodarstwa domowe. Przede wszystkim więcej płacimy za artykuły codziennego użytku – droższy prąd oznacza dla przedsiębiorstw wyższe koszty produkcji, zatem wyższe ceny w sklepie. Dane o rosnącej inflacji nie kłamią. Wkrótce wzrosną także rachunki za prąd – wtedy Polacy zobaczą, ile nas wszystkich kosztuje polityka uporczywego trzymania się węgla.
Uważam, że Polacy mają szansę płacić mniej za energię elektryczną. Ale by...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta