Pominięte standardy
Twórcy niedawnej nowelizacji k.pa. wykroczyli poza ramy konstytucyjne.
Niedawna nowelizacja art. 156 § 2 kodeksu postępowania administracyjnego stała się przyczyną kryzysu dyplomatycznego między Polską a Izraelem. Im bardziej nasila się krytyka nowelizacji, tym bardziej przedstawiciele obozu władzy podkreślają, że ich wyłączną intencją było wykonanie wyroku Trybunału Konstytucyjnego z 12 maja 2015 r. (sygn. P 46/13). W wyroku tym Trybunał uznał art. 156 § 2 k.p.a. za niezgodny z zasadą państwa prawa. Autorzy nowelizacji deklarują, że chodzi im wyłącznie o obronę rządów prawa i Konstytucji.
Takie tłumaczenia padające z ust przedstawicieli „dobrej zmiany" brzmią co najmniej podejrzanie. Tym bardziej, że wyrok ten był wcześniej przez niektórych z nich odsądzany od czci i wiary. Senator Piotr Andrzejewski wskazywał w 2016 r., że wyrok został wydany po to, by petryfikować nieprawidłowości dokonane w trakcie tzw. dzikiej reprywatyzacji w Warszawie. Co miało sugerować, że Trybunał broni szemranych interesów i utrudnia walkę z patologiami.
Nieważne decyzje
Ocena rzeczywistych intencji nowelizacji k.p.a. wymaga odpowiedzi na dwa pytania: czego dotyczyła sprawa zawisła przed TK oraz w jaki sposób ją rozstrzygnął i co z tego wynika dla systemu prawa.
Sytuacja prawna i faktyczna powstająca na tle art. 156 § 2 k.p.a. była niezwykle złożona. Dotyczyła ona nieruchomości położonych w Warszawie,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta