Unia nie boi się Niemiec
Tylko co dziesiąty ankietowany w 11 krajach UE uważa, że niemiecka narodowość szefowej Komisji Europejskiej jest problemem.
Wynik sondażu przeprowadzonego przez European Council on Foreign Relations (ECFR) pokazuje, że po 16 latach rządów Angeli Merkel kraj, który doprowadził do katastrofy II wojny światowej, dziś wzbudza wśród sąsiadów powszechne zaufanie.
Jest ono tak duże, że w głosowaniu na hipotetycznego prezydenta Europy kanclerz uzyskałaby znacznie większe wsparcie niż Emmanuel Macron. Ale w tym tkwi też problem: nie widać, kto miałby przejąć pałeczkę po Merkel, która przechodzi na polityczną emeryturę.