Zwyczajne niebezpieczeństwo
Reżim Łukaszenki wspierany przez Kreml uderza w najczulszy punkt znienawidzonej przez nich cywilizacji. Chcą wyważyć drzwi do Zachodu, posługując się na razie bronią H.
Po raz pierwszy w tym tysiącleciu Polska, państwo spokojnego zazwyczaj Zachodu, członek NATO i Unii Europejskiej, styka się z takim zagrożeniem, jakie pojawiło się na naszej wschodniej granicy. Może ono zadecydować o tym, jak będzie wyglądać życie mieszkańców przez lata czy pokolenia.
Wymaga to jednoznacznego sformułowania, co w kryzysie na granicy z Białorusią jest najważniejsze dla Polski, a także wspólnoty zachodniej, której jesteśmy częścią. Ze świadomością, że obrona fundamentów ma swoją cenę, której w normalnych warunkach znaczna część społeczeństwa nie chce płacić. Ale też – taki przywilej sytych czasów – nie musi.
Najważniejsze jest bezpieczeństwo, teraz i – co trudniej sobie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta