Potrzebna przejrzystość na granicy polsko-białoruskiej
Unia Europejska solidarna z Polską w sprawie granic. Ale dyskretnie ostrzega przed ryzykiem izolacji.
Charles Michel spontanicznie przyleciał do Warszawy, Angela Merkel zadzwoniła do Moskwy, a Ursula von der Leyen lobbowała w Waszyngtonie. Wszystko to w sprawie ataków hybrydowych Białorusi na Polskę oraz Litwę i Łotwę. Przekaz jest jeden: UE stoi za Polską i popiera jej wysiłki w ochronie granic, zachowanie Łukaszenki jest nieakceptowalne i musi spotkać się z międzynarodową reakcją.
Sytuacja na granicy polsko-białoruskiej jest na tyle trudna, że UE nie krytykuje wprost Polski, za brak przejrzystości jej działań i niewyjaśnione przypadki wypychania imigrantów z naszego terytorium. Ale – jak słyszymy nieoficjalnie w Brukseli – temat poruszył Charles Michel w czasie spotkania z Mateuszem Morawieckim. – Powiedział mu, że w interesie Polski jest, żeby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta