Dowody na Łukaszenkę
Zeznania imigrantów oraz materiały polskich służb wskazują na udział służb białoruskich w przemycie migrantów. Śledztwo prowadzą ABW i warszawska Prokuratura Okręgowa.
– Trzeba zebrać dowody. Również po to, by państwo polskie miało mocny materiał, jeśli kiedyś zechce złożyć skargę na agresję ze strony Białorusi do Trybunału w Hadze – mówi jeden ze śledczych.
We wtorek w Sejmie premier Mateusz Morawiecki podał, że w Polsce złapano już 370 przemytników. To dane od początku tego roku.
Podobne śledztwo w sprawie Aleksandra Łukaszenki jako organizatora przemytu migrantów prowadzą także niemieckie władze.