Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Hala Kijów przyjmuje

04 marca 2022 | Kraj | Zuzanna Dąbrowska
Autobusy z uciekinierami z granicy przyjeżdżają co kilka minut. Ludzie są zmęczeni i zdezorientowani
autor zdjęcia: Zuzanna Dąbrowska
źródło: Rzeczpospolita
Autobusy z uciekinierami z granicy przyjeżdżają co kilka minut. Ludzie są zmęczeni i zdezorientowani

Wiele setek ludzi po przejściu granicy w Korczowej czeka na transport do miejsc, w których będą bezpieczni. Tutaj łatwo poczuć wojnę.

Hale są ogromne. Gigantyczne logistyczne centra położone są kilka kilometrów od przejścia granicznego Korczowa-Krakowiec. Ze Lwowa tu najbliżej, najprostsza droga. W hali Kijów zorganizowano miasteczko uciekinierów. Ale nikt z własnej woli nie chciałby w nim zamieszkać na dłużej niż jedną noc.

Ludzie dojeżdżają autobusami z granicy wymęczeni i zdezorientowani. Co kilka minut nowa grupa. Matki, dzieci, staruszki, psy, koty. Obcokrajowcy: Wietnamczycy, Marokańczycy, Syryjczycy i inni. Po wyjściu z autobusu zatrzymują się, nie wiedząc, co dalej ze sobą zrobić. Pomagają im strażacy i żołnierze z WOT. Biorą paczki, instruują, jak przejść do recepcji centrum.

Trzy starsze kobiety, dobrze ubrane, z eleganckimi niewielkimi walizkami, bezradnie rozglądają się wokół. Żołnierz po polsku każe im przechodzić dalej. – My jedziemy do Warszawy –...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12207

Wydanie: 12207

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament