Sądowa gra w chowanego
Czy wyrok może być nieistniejący czy nieważny?
Izba Karna Sądu Najwyższego 9 marca 2022 r. po rozpoznaniu sprawy I KZP 8/21 odmówiła podjęcia uchwały o wyjaśnienie zagadnienia prawnego: kiedy wyrok wydany na rozprawie nie został ustnie ogłoszony (art. 418 § 1 k.p.k.), ale tylko uznany za ogłoszony (na podstawie art. 100 § 1a k.p.k.), czy wyrok taki nie wywołuje skutków prawnych jako nieistniejący (sententia non existens)? Czy też wobec tego, że na ogłoszenie wyroku nikt się nie stawił, uchybienie tego rodzaju należy rozpatrywać w kategoriach tzw. względnej przyczyny odwoławczej? Różnica jest bardzo istotna, ponieważ kiedy nie ma wyroku, to nie ma również prawa do apelacji, a jeśliby została wniesiona,to zostanie odrzucona.
Uzasadniając odmowę wydania postanowienia, a tym samym wyjaśnienia zagadnienia prawnego, Sąd Najwyższy przedstawił kilka ciekawych i ważnych spostrzeżeń, wykraczających poza ramy procedury karnej. A zatem mających znaczenie dla postępowania sądowego także w innych niż karne sprawach. Dlatego warto poczynić kilka spostrzeżeń o sensie i znaczeniu sententia non existens, oraz zagrożeniach, jakie wywołuje używanie i nadużywanie terminu „orzeczeń nieistniejących” w praktyce.
Nie da się bowiem nie zauważyć, jak wielką karierę zrobiła w ostatnim czasie pozakodeksowa instytucja non existens. Sięgają po nią np. politycy, unikając (ich zdaniem) skutków niewygodnych dla nich wyroków. Wystarczy bowiem (podobno)...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta