Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kupcy i imperium zła

30 marca 2022 | Rzecz o polityce | Jarosław Myjak
autor zdjęcia: Danuta Matloch
źródło: Rzeczpospolita
Graffiti na murach Moskwy: Ani wyjść, ani zostać
autor zdjęcia: gabriel Gavin
źródło: Rzeczpospolita
Graffiti na murach Moskwy: Ani wyjść, ani zostać

Może Zachód nie rozumie Putina, ale gdy odważy się na eskalację, okaże się, że to Putin nie rozumie Zachodu.

Gdy w 2008 r. Jacques Chirac po zakończeniu kadencji prezydenckiej odbierał Nagrodę Państwową Federacji Rosyjskiej, odczytał słowa wielkoruskiego szowinisty – Tiutczewa: „Umysłem Rosji nie zrozumiesz, zwykłą miarą ją nie zmierzysz (…) W Ruś można tylko wierzyć”.

Czy przedstawiciel kraju chlubiącego się dziedzictwem racjonalizmu i potęgą gospodarczą chciał dać wyraz swojemu urzeczeniu Rosją, czy zilustrować tezę o sprzecznościach rosyjskiej mentalności? Dwoistość ducha Wschodu pozwalała przez wieki na wydawanie przeciwstawnych sądów o narodzie rosyjskim. Chirac, dotykając irracjonalizmu i odrębności cywilizacyjnej, ujawnił trudności w odczytywaniu Rosji przez kraje zasobnego, kupieckiego Zachodu.

W podejściu do Rosji widać oczywiście różnice między krajami „starej” i „nowej” Europy. Wynikają one z odmiennych doświadczeń. Gdy po 2015 r. władze polskie rozpoczęły spór ideologiczny z Unią Europejską, jej polityka względem Rosji zaczęła być eksploatowana przez polską propagandę. Celem było wykazanie koniunkturalizmu i kunktatorstwa Unii, w kontraście do Polski – kraju wartości. Nawet i teraz podczas inwazji Rosji na Ukrainę rządzący wzywają do tablicy zachodnich sąsiadów. Polska dyplomacja nie negocjuje z nimi projektów, lecz „zajmuje stanowisko” bądź ogłasza, że „wywiera nacisk”. Państwa „starej Unii” świadome są przy tym, że kraje graniczące z Rosją ujawniają tradycje kulturowe i polityczne...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12229

Wydanie: 12229

Spis treści
Zamów abonament