Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Ksenomorf, czyli „Obcy…”

22 kwietnia 2022 | Rzecz o historii | Agnieszka Niemojewska
autor zdjęcia: H.R. Giger
źródło: Rzeczpospolita

W 1976 r. powstało dzieło „Necronom IV” ujawniające fascynację H.R. Gigera dokonaniami mistrza grozy literackiej H.P. Lovecrafta, a zarazem będące pierwowzorem wizji Obcego z filmu Ridleya Scotta.

Ostre zaburzenia snu, na które Giger cierpiał już wcześniej, w latach 70. się nasiliły. Urodzony 5 lutego 1940 r. w Szwajcarii artysta śnił koszmary. Pierwsze dzieła plastyczne miały być dla niego formą terapii przez sztukę. Ostatecznie nocne widma stały się źródłem twórczości, pokarmem dla niepowstrzymanej wyobraźni. Pierwszy album prac, zatytułowany „Necronomicon”, ukazał się w 1977 r. To ta publikacja uświadomiła Ridleyowi Scottowi, że musi zatrudnić Gigera – natychmiast. Po kilku latach ukazał się kolejny album, zatytułowany po prostu „Necronomicon II”. Obie publikacje to zapis osobistych cierpień i jądro przekazu artystycznego Gigera: z otchłani złych snów wyłaniała się propozycja estetyczna, która miała współkształtować smak wizualny twórców i odbiorców sztuki na przełomie XX i XXI w.

Czyściec cyborgów

Dwa źródła lęków i fascynacji współczesności – cielesność i technologia. W ostatnich dekadach XX stulecia ciało stało się niemal synonimem istnienia. Odarte z pierwiastka duchowego, którego zrozumienie i pielęgnowanie okazało się w świecie zdominowanym przez racjonalność i materializm zbyt trudne, ciało urosło do rangi obiektu kultu i jedynego wymiaru człowieczeństwa, o który warto zadbać, bo jest widomym znakiem naszej...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12248

Wydanie: 12248

Spis treści

Reklama

Komunikaty+drobne

Zamów abonament