Węgierskiego premiera flirt z Putinem

autor zdjęcia: Stefan Mleczak

źródło: Rzeczpospolita

Fot. Stefan Mleczak

Dlaczego Viktor Orbán na forum UE blokuje sankcje wobec Rosji?

Gdy w niemieckich urzędach zakręcana jest ciepła woda przez deficyt gazu, Viktor Orbán ogłasza rychłe podpisanie nowego kontraktu gazowego z Moskwą. Zanim jednak pochwali się go za pragmatyzm, warto zrozumieć, dlaczego może sobie na niego pozwolić.

Dlaczego Viktor Orbán na forum Unii Europejskiej blokuje zaostrzanie sankcji wobec rosyjskiego sektora energetycznego? Dlaczego gwarantuje sobie dalsze dostawy ropy i gazu z Rosji, a nawet publicznie ogłasza, że Ukraina wojny nie wygra, sugerując, że trzeba szukać jakiegoś układu z Moskwą? Robi to po prostu dlatego, że w krótkiej i średniej perspektywie czasowej ryzyko związane z taką polityką jest dla Węgier względnie niewielkie, a korzyści są oczywiste.

Abstrahując od moralnej oceny postawy rządu w Budapeszcie, polityka Orbána jest rzeczywiście pragmatyczna. Jego kraj boryka się z tymi samymi...