Nareszcie lepsze czasy funduszy dłużnych
Po miesiącach strat teoretycznie najbezpieczniejsze fundusze wyraźnie poprawiły notowania. Sprzyja im pogorszenie perspektyw gospodarczych, za którym idzie spadek oczekiwań co do zacieśniania polityki monetarnej.
Wygląda na to, że nietypowy okres dla rynków, w którym straty przynoszą zarówno inwestycje w akcje, jak i w obligacje, skończył się w połowie czerwca. Od tamtego czasu obawy o rozwój gospodarczy na świecie rosną, a wraz z tym rośnie popyt na obligacje.
W oczekiwaniu spowolnienia
Jeszcze w połowie czerwca rentowność polskich obligacji skarbowych przekraczała 8 proc., natomiast obecnie jest to około 2,5 pkt proc. mniej. O ile w czerwcu w funduszach dłużnych jeszcze nie widać było pozytywnego wpływu spadających dochodowości obligacji, czyli rosnących cen (w pierwszej połowie tego miesiąca trend był odwrotny), o tyle stopy zwrotu za lipiec są już bardzo okazałe. Przykładowo w grupie funduszy papierów skarbowych długoterminowych, które najmocniej odczuły przecenę na obligacji, średnia stopa zwrotu za zeszły miesiąc sięga aż 5,51 proc., a najlepszy z nich zarobił w tym czasie 15,57 proc. Udany miesiąc w tej grupie pozwolił...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta