Polityczny kryzys uderzy w przemysł
Nancy Pelosi kończy karierę polityczną spikera Izby Reprezentantów USA w wielkim stylu: postawiła na nogi chińską armię.
W odpowiedzi na wizytę Pelosi na Tajwanie Pekin rozpocznie od czwartku wojskowy nacisk na wyspę, prawie blokując ją z morza i powietrza manewrami floty i lotnictwa. Jednocześnie trwa koncentracja chińskich wojsk na lądzie, naprzeciw wyspy.
W Tajpej zaczynają mówić o blokadzie i szykują się do obrony. Eksperci przewidują długi kryzys, choć ewentualną inwazję na Tajwan prognozują w ciągu czterech–pięciu lat, a nie teraz.
Dalsza eskalacja napięcia może uderzyć w produkcję i dostawy podzespołów oraz urządzeń elektronicznych na całym świecie.
– Konflikt zbrojny miałby katastrofalne skutki nie tylko dla branży IT, ale także dla szeroko rozumianego przemysłu czy motoryzacji. Tajwan odpowiada za blisko 90 proc. światowej produkcji najbardziej zaawansowanych półprzewodników – mówi Piotr Kawecki, prezes ITBoom.