Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

O reparacjach raz jeszcze

15 września 2022 | Prawo co dnia | Mariusz Muszyński

Zadziwia mnie upór osób obstających za wersją prawną sprzeczną nie tylko z zasadami moralnymi oraz polskim interesem ekonomicznym, ale i z opiniami niemieckimi.

Właściwie to jestem znużony prasowymi sporami i nie chcę w nich uczestniczyć. Takie stanowisko deklaruję niemal w każdym artykule, jaki ostatnio publikuję na łamach „Rzeczpospolitej”. A potem piszę kolejny tekst. Uważny czytelnik mógłby zacząć się zastanawiać nad moją psychiczną kondycją, a w konsekwencji wątpić w wartość moich wypowiedzi. Dlatego od razu na wstępie chcę zastrzec, że jest to jedynie paradoks, a nie psychoza czy paranoja. Po prostu absurdy przebijające z niektórych artykułów, jakie czytam w prasie, nie dają mi milczeć.

W tym konkretnym przypadku powód jest jednak inny. Do napisania tekstu skłania mnie wypowiedź prof. Władysława Czaplińskiego zatytułowana „Kompetencje sądów zależą od zgody państw – stron sporu”, opublikowana w „Rzeczpospolitej” 13 września 2022, stanowiąca m.in. krytykę mojego artykułu pt. „Polska nie jest bez szans” („Rz”, 7 września 2022). Dokładnie mówiąc, poczułem się wręcz wywołany tą wypowiedzią do tablicy. I to nie tyle zawartym tam stanowiskiem merytorycznym, bo Autor nie zmienia go od 30 lat, ile zawartymi w niej elementami ad personam. Wprawdzie prof. Czaplińskiego znam szmat czasu, więc nie powinienem się dziwić takim wycieczkom. Duża doza złośliwości jest częścią jego ciekawej osobowości. I w sumie te zaczepki zawarte w polemicznym tekście odbieram nawet jako subtelną (jak na niego) reprymendę starszego kolegi. Niemniej nie podoba mi się...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12370

Wydanie: 12370

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Zamów abonament