Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Być jak lord Palmerston

19 października 2022 | Rzecz o polityce | Łukasz Warzecha
autor zdjęcia: twitter
źródło: Rzeczpospolita
Jarosław Kaczyński i Viktor Orbán współpracują blisko od lat i mają wspólną politykę wobec UE
autor zdjęcia: Paweł Supernak/pap
źródło: Rzeczpospolita
Jarosław Kaczyński i Viktor Orbán współpracują blisko od lat i mają wspólną politykę wobec UE

Polska nie może kierować się doktrynerstwem, ale pryncypiami i zimną kalkulacją.

Jednym z największych błędów polityki zagranicznej jest doktrynerstwo. W dziejach świata wygrywali ostatecznie ci, którzy byli od niego wolni, a do tej grupy należeli zwłaszcza Anglosasi. Hitler był doktrynerem, którego szaleńcza doktryna szybko zwiodła na manowce. Churchill był pragmatykiem, który jak mógł, starał się oszczędzać w czasie wojny brytyjską krew. Elastyczność i pragmatyzm mogą wywoływać w pełnym szlachetnych uniesień Polaku oburzenie i odrazę, ale to jest właściwa droga.

W 1848 r. w brytyjskiej Izbie Gmin ówczesny minister spraw zagranicznych, później także premier Zjednoczonego Królestwa Henry John Temple, lord Palmerston, wyrzekł pamiętne i po wielekroć potem przytaczane słowa: „Nie mamy ponadczasowych sprzymierzeńców i nie mamy wiecznych wrogów. Nasze interesy są ponadczasowe oraz wieczne, i za tymi interesami mamy obowiązek podążać”.

Fałszywy obraz Europy

Warto pamiętać, że był to fragment dłuższego wystąpienia ministra, który odpierał zarzuty deputowanych oskarżających go, że nie dość mocno angażował Wielką Brytanię w różne starcia, spięcia i spory. Temple podkreślał w swojej przemowie, że elementem stałego kursu imperium jest poszanowanie własnej godności i honoru, lecz zarazem równoważył to założeniem dbałości...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12399

Wydanie: 12399

Spis treści
Zamów abonament