Ostatniej woli rejent nie musi spisywać od razu
Testamentu nie podważa fakt, że notariusz przygotuje go wcześniej na podstawie np. informacji uzyskanych telefonicznie od testatora, a przed podpisaniem jeszcze mu go odczyta.
To sedno najnowszego orzeczenia Sądu Najwyższego, ważnego, bo takie rozmowy telefoniczne często poprzedzają spotkanie notariusza z klientem i są zwykle dłuższe niż samo spisanie testamentu.
Sąd Najwyższy rozpatrywał skargę nadzwyczajną w sprawie o stwierdzenie nabycia spadku na podstawie testamentu notarialnego, które to postanowienie, a przede wszystkim testament, kwestionowała uczestniczka sprawy, potencjalna spadkobierczyni.
W uzasadnieniu skargi domagała...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta