Fed nadal zabiera tlen złotemu
Jerome Powell, prezes amerykańskiego banku centralnego, rozczarował inwestorów, mówiąc, że stopy procentowe dojdą do wyższego poziomu, niż oczekiwano. Ale zapowiedział, że kolejne podwyżki mogą być mniejsze niż na ostatnich posiedzeniach.
Czwartkowa sesja w USA zaczęła się od spadków. Indeks S&P 500 tracił na jej początku 1,1 proc., po tym jak dzień wcześniej spadł o 2,5 proc. Dolar umacniał się po południu o 0,7 proc. wobec złotego, a jego kurs dochodził do 4,84 zł. Zyskiwał też wobec głównych walut świata, a rentowność amerykańskich obligacji dziesięcioletnich sięgała nawet 4,2 proc. W środę wieczorem, po komunikacie Fedu, spadła ona poniżej 4 proc., ale wzrosła powyżej tego poziomu w trakcie konferencji prasowej Jerome’a Powella, szefa Fedu.
Amerykański bank centralny dokonał w środę wieczorem czwartej z rzędu podwyżki stóp – o 75 pb. Główna...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta