![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
O wyższości logiki nad gramatyką
PODATKI
Trzeba być ostrożnym w podejmowaniu decyzji w sprawie odliczania trwałych ciężarów od dochodu
O wyższości logiki nad gramatyką
Z dużym zainteresowaniem śledzę publikacje dotyczące możliwości zmniejszenia opodatkowania. Na zwrócenie baczniejszej uwagi zasługują zwłaszcza artykuły: Krystyny Milewskiej "Kolejna zagadka podatkowa czeka na rozwiązanie" ("Rzeczpospolita" 261/ 97) i "Trwałe ciężary mogą zachwiać budżetem" ("Rzeczpospolita" 272/ 97) oraz Stelli Brzeszczyńskiej "Trwałe ciężary -- możliwość zmniejszenia podstawy opodatkowania podatkiem dochodowym od osób fizycznych" (Monitor Podatkowy 11/ 97) .
Pod względem ekonomicznym i w rozumieniu potocznym wydatki wskazane przez autorki można niewątpliwie uznać za trwałe ciężary. Poważne wątpliwości pojawiają się jednak na gruncie prawa podatkowego. Nie wydaje się, by pojęcie trwałych ciężarów mogło tu być wykorzystane w tak szeroki sposób, poprzez objęcie m. in. spłaty kredytu, zapłaty składek na ubezpieczenie czy spłaty długu na podstawie umowy o jego przejęcie.
Przyjęcie takiego rozwiązania, a jest ono niewątpliwie bardzo kuszące dla podatników, mogłoby oznaczać poważne kłopoty dla budżetu. W tej sprawie można więc spodziewać się z dużym prawdopodobieństwem restrykcyjnego stanowiska organów...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
