![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Conrad i inni
140 lat temu urodził się autor "Lorda Jima"
Conrad i inni
ANDRZEJ WILK
3 grudnia 1857 r. pod Berdyczowem urodził się Teodor Józef Konrad Korzeniowski. Ten niezwykły człowiek cieszył się przyjaźnią innych wybitnych ludzi.
W marcu 1893 roku na pokład statku handlowego "Torrens", znajdującego się w porcie Adelaide, wszedł młody angielski prawnik John Galsworthy, udając się w drogę powrotną z Australii do Wielkiej Brytanii. Nieoczekiwanie spotkał tam oficera cudzoziemca, nadzorującego załadunek. "Był szczupły, niewysoki, zszerokimi ramionami i głową lekko pochyloną do przodu. Przemówił do mnie zsilnym, cudzoziemskim akcentem. Na angielskim statku wydał mi się kimś obcym. Przez 56 dni podróżowałem wjego towarzystwie". Ta długa podróż stała się początkiem serdecznej przyjaźni pomiędzy obu przyszłymi klasykami literatury angielskiej. Trwała ona trzydzieści jeden lat, aż do śmierci Conrada w 1924 roku.
Galsworthy dowiedział się, że ten dziwny oficer, fascynujący gawędziarz, pisze powieść po angielsku. Pochwała i zachęta ze strony absolwenta Oxfordu skłoniła Conrada do wzmożenia wysiłku. W rok później nastąpił jego debiut. W cytowanych powyżej "Wspomnieniach o Conradzie" Galsworthy pisał o tym wydarzeniu:
"Tylko jedno określenie może wyrazić uczucia nas, którzy w 1894...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
