Mimo zamrożenia cen prądu firmy i tak zapłacą dużo więcej

Choć stawki dla małych i średnich przedsiębiorstw zostały ograniczone do 785 zł/MWh, koszty energii i dystrybucji wzrosną średnio o ok. 35 proc. – wynika z obliczeń Forum Energii. Wielkość podwyżek zależy od umowy z dostawcą.

Ceny energii elektrycznej dla małych i średnich firm od grudnia tego roku są zamrożone na wskazanym przez ustawodawcę poziomie. Zatem dla tej grupy podmiotów ceny nie będą w pełni urynkowione. Na podobne wsparcie nie może jednak liczyć przemysł energochłonny. Nie oznacza to jednak, że nie dostanie żadnej pomocy.

Mrożenie cen dla MŚP

Jak wynika z danych Polskiej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości, w Polsce mamy blisko 2,3 mln średnich, małych i mikroprzedsiębiorstw (MŚP). Stanowią one ok. 99,8 proc. wszystkich firm w Polsce. Właśnie te podmioty, zgodnie z przyjętymi w październiku regulacjami, będą mogły płacić przez co najmniej 13 miesięcy (od 1 grudnia 2022 r.) stałą stawkę za energię elektryczną w wysokości 785 zł/MWh.

Z zamrożonej ceny prądu mogą skorzystać wyłącznie mikroprzedsiębiorcy, mali przedsiębiorcy i średni przedsiębiorcy zatrudniający średniorocznie mniej niż 250 pracowników; roczny obrót nie może przekraczać 50 mln euro lub suma aktywów bilansu końcowego nie może być wyższa niż 43 mln euro (w przeliczeniu na złote).

Mechanizm zamrożenia cen energii dla mikro-, małych i średnich przedsiębiorców na poziomie 785 zł/MWh działa od 1 grudnia 2022 r. do 31 grudnia 2023 r. W przypadku firm, które podpisały umowę sprzedaży energii elektrycznej (lub umowę kompleksową) przewidującą stawkę wyższą niż 785 zł/MWh po 23 lutego 2022 r., stawka 785 zł/MWh...