Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Orbán w potrzasku

30 grudnia 2022 | Opinie | Zsuzsanna Szelényi
Intensyfikacja relacji z Kremlem i Pekinem pasuje do geopolitycznej diagnozy Orbána, który uznał, że era dominacji Zachodu dobiegła końca. Na zdjęciu z przywódcą Chin, Xi Jinpingiem, w 2017 r.
autor zdjęcia: Jason Lee - Pool/Getty Images
źródło: Rzeczpospolita
Intensyfikacja relacji z Kremlem i Pekinem pasuje do geopolitycznej diagnozy Orbána, który uznał, że era dominacji Zachodu dobiegła końca. Na zdjęciu z przywódcą Chin, Xi Jinpingiem, w 2017 r.
autor zdjęcia: CEU
źródło: Rzeczpospolita

Przymilając się do autokratów na całym świecie, premier Węgier zapędził się w kozi róg – pisze ekspertka ds. polityki zagranicznej.

W ostatnich dniach doszło do kolejnego starcia w bitwie toczącej się między Węgrami a Unią Europejską, w której europejscy przywódcy wstrzymywali około 5,8 mld euro funduszy na odbudowę po Covid-19 z powodu upadku demokracji na Węgrzech i obaw o niezawisłość sądownictwa. Decyzja ta jest następstwem wieloletnich ostrzeżeń ze strony międzynarodowych grup społeczeństwa obywatelskiego, w tym organizacji Freedom House, przed zorganizowanym tłumieniem działalności partii opozycyjnych, dziennikarzy, uniwersytetów i organizacji pozarządowych (NGO) na Węgrzech.

Wypchnięcie centrystów

Jakim cudem kraj znajdujący się w Unii Europejskiej do tego doszedł? Odpowiedzi musimy szukać w partii Orbána. Fidesz już dawno nie ma nic wspólnego z zasadami, które tam obowiązywały, gdy jako Związek Młodych Demokratów był ruchem oporu wobec rządów komunistycznych.

Jako studentkę mieszkającą w Budapeszcie pod koniec lat 80. i wychowywaną w tradycji antykomunistycznej pociągała mnie obietnica wolności politycznej, którą ucieleśniał Fidesz. Podekscytowana wstąpiłam do partii i w ciągu sześciu...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12458

Wydanie: 12458

Spis treści

Reklama

Zamów abonament