Głupcy, którzy oddali władzę Hitlerowi
90 lat temu podrzędny piwiarniany agitator i krzykacz został mianowany kanclerzem Niemiec. Jak mu się to udało? Co zachwyciło Niemców w tym karykaturalnie wyglądającym austriackim neurotyku? Dlaczego naród, który dał światowej kulturze Goethego, Manna, Kanta, Bacha, Dürera czy Fromma, nagle pozwolił się uwieść kabotyńskiemu kuglarzowi? Odpowiedź na to pytanie stanowi dla mnie zagadkę od czasu, kiedy jako dziecko po raz pierwszy zobaczyłem zdjęcie Hitlera łudząco podobnego do włóczęgi wykreowanego przez Charlesa Chaplina. Tyle że filmowy tramp był istotą do szpiku kości dobrą i współczującą bliźnim. Adolf Hitler nie rozumiał miłosierdzia. I chociaż może to zabrzmieć banalnie, to trzeba powiedzieć wyraźnie, że Hitler był uosobieniem czystego zła i wszelkiej pogardy dla wszystkiego co ludzkie.
Ale to nie on stanowi wielką zagadkę tego,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta