Wiatraki coraz dalej
Nie 500, lecz 700 metrów od domów. To nowa poprawka PiS do ustawy wiatrakowej.
PiS mierzy się z napięciami we własnych szeregach w sprawie przepisów dotyczących budowy wiatraków. Najświeższy pomysł to dalsze odsunięcie nowych inwestycji od domów mieszkalnych. Poprawka została zgłoszona w trakcie czwartkowych obrad połączonych komisji energetyki i samorządu terytorialnego. Politycy opozycji w Sejmie nie kryli rozczarowania postawą PiS, która – jak podkreślali – nie doprowadzi do odblokowania energetyki wiatrowej na lądzie. – To droga środka – przekonywał rzecznik PiS Rafał Bochenek.
Ustawa to jeden z kamieni milowych, a dopiero po jej przyjęciu ma zostać złożony wniosek o płatność pierwszej transzy środków z KPO. Stawka jest więc wysoka.