Można było uregulować to lepiej
Nie powinno się bezkrytycznie wdrażać unijnych regulacji dotyczących zatrudnienia, nie zastanawiając się właściwie, co obowiązuje na krajowym podwórku – mówi dr Barbara Godlewska–Bujok, ekspertka z zakresu prawa pracy.
W Sejmie trwają prace nad projektem nowelizacji kodeksu pracy, który ma wdrożyć do polskiego porządku prawnego dwie unijne dyrektywy: ws. przejrzystych warunków pracy oraz godzenia obowiązków zawodowych i rodzinnych. Jak ustawodawca poradził sobie z ich implementacją?
Wiele kwestii zostało uregulowanych dosyć poprawnie. Jednak taka duża nowelizacja to jest zawsze moment na zastanowienie się nad całym systemem. Nie można bezkrytycznie wdrażać unijnych regulacji, nie zastanawiając się, co właśnie obowiązuje na krajowym podwórku.
Co ma pani konkretnie na myśli?
Przykładowo, jeżeli chodzi o dyrektywę w sprawie przejrzystych warunków pracy, to...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta